sobota, 12 listopada 2011

Pierdu pierdu tralalala

Jesteście beznadziejni, trwonić myśli na gówniane problemy, które w rzeczywistości nie są żadnymi problemami, ojej zmienili rozkład pociągów i teraz będę miał 25 min czasu wolnego przed pracą, och co za straszna rzecz. Nie pojmuję, nie chce pojąć tego narodu, wieczne narzekanie jak to jest źle, jak to jest ciężko, a wystarczy tylko trochę chcieć zmienić myślenie, i doceniać to co się dostaje. Nie mów mi, że nie rozumiem, nie mów mi, że inaczej się nie da. Frustracja, to jest to czego doświadczam każdego dnia słuchając pierdów. Wiecie co, jeżeli macie tak przejebane to od razu się powieście, skoczcie w przepaść, tylko nie wskakujcie pod pociągi, później tylko niepotrzebne opóźnienia w transporcie. Dostałeś/łaś szanse, było dużo tych plemników, ale wygrałeś/łaś Ty, i teraz pytanie czy potrafisz uszanować szanse i się z niej cieszyć... jeżeli nie, to nie jęcz tylko kopnij się w głowę, jeżeli nie pomogło to do skutku aż Cie olśni.